Ksiądz, Dionizos, puchar wina i ametyst...

Lubicie czytać o kamieniach, ich mocy, energii, ciekawostkach? Ja uwielbiam.

Lubię też o nich pisać.
Być może moje Opowieści Kamienioluba przypadną Ci do gustu.

Zacznę od kilku dosłownie suchych faktów, żeby nie przynudzać za bardzo na początku.
Ogólne informacje o tym kamieniu szlachetnym są ważne aby umieć obchodzić się z biżuterią z tym kamieniem.

* Ametyst to kamień z grupy kwarców.
* Jego twardość wg skali Mohsa wynosi 7 ( jest miękki, łatwo go uszkodzić).
* Jest to bardzo kruchy kamień ( uwaga ! Raczej niech nie spada na ziemię ).
* Rosnąc tworzy sześcioboczne słupki.
* Rośnie zazwyczaj w skupieniach, w geodach (czyli w takich skalnych bańkach), kierując się wierzchołkiem do środka geody.

Na pewno widzieliście geody ametystowe. Przepiękne, fioletowe. Małe, mieszczące się w dłoni,  albo olbrzymie mieszczące człowieka.
Największa z nich zwana Cesarzową Urugwaju, znaleziona została w Artigas w płn. Urugwaju. Mierzy ona 3,27 m i waży 2,5 tony. Można ją oglądać w Crystal Caves w Atherton w  Australii. 

Posłuchajcie opowieści ...

Nie zawsze ametyst był kamieniem. Grecka legenda głosi, że Ametyst była piękną kobietą, w której zakochał się Dionizos, Bóg odurzenia. Ametyst jednak nie była nim zainteresowana. Gdy kolejny raz mu odmówiła Dionizos się rozgniewał i wysłał na nią tygrysy. W tym czasie Ametyst przygotowywała się do modlitwy do Bogini Diany. W ostatniej chwili, w obronie przed nadciągającymi tygrysami, Diana zamieniła Ametyst w czysty kryształ kwarcu. Gdy Dionizos zobaczył co stało się z jego ukochaną, uronił Łzy, które były winem i zabarwiły kryształ na piękny fioletowy, charakterystyczny kolor.

To nie jedyna legenda miłosna z udziałem tego fioletowego kamienia.

Za panowania Cesarza rzymskiego Klaudiusza, żołnierze, nie mogli zawierać małżeństw. Cesarz bowiem miał przeświadczenie, że samotni wojacy są waleczniejsi od żonatych. W tym czasie w Rzymie żył pewien ksiądz o imieniu Valentine. Życiową misją tego księdza było uszczęśliwianie młodych. Potajemnie udzielał ślubu młodym żołnierzom i ich wybrankom. Ów ksiądz nosił na palcu pierścień z ametystem z wyrzeźbionym kupidynem. Za swoją potajemną misję ksiądz został stracony 14.02.

A dlaczego ametyst jest zwany kamieniem trzeźwości?

W starożytności kieliszki i puchary na wino dla bogatych panów wykonywano z ametystu. To pozwalało im zachować trzeźwość. Do takiego pucharu zamiast wina słudzy wlewali wodę. Kolor pucharu nadawał wodzie kolor wina. W ten sposób osoba, która chciała zachować trzeźwość mogła oszukać pozostałych uczestników biesiady, że razem z nimi pije.

Podobały Wam się legendy o ametyście ?
Kolejne posty z cyklu Opowieści Kamienioluba będą o mocy i energii ametystu. Zapraszam!

 

Tu możesz mnie znaleźć:

INSTAGRAM